Lęk separacyjny – kiedy warto skorzystać z pomocy specjalisty?

Lęk separacyjny oraz lęk przed obcymi pojawia się między 7 a 15 miesiącem życia i świadczy o prawidłowym, normalnym rozwoju dziecka. Informuje o tym, że dziecko nabywa świadomości, że jest odrębną istotą i nabywa poczucia przestrzeni, w której funkcjonuje. Jest jego milowym krokiem w kierunku rozwoju pełnej samodzielności w życiu dorosłym. Pozwala na stopniowe „odcięcie pępowiny”, przez co nie będzie mieć problemów z podejmowaniem samodzielnych decyzji życiowych na własną odpowiedzialność w przyszłości.

Jakie zachowania wskazują na lęk separacyjny?

Dziecko poddane jest procesowi ewolucji, czyli rozwoju w kierunku dorosłości, co jest bardzo rozciągnięte w czasie i dłuższe niż dawniej. Obecnie nawet czteroletnie dzieci mogą z trudnością znosić zwłaszcza dłuższe rozstania. Skoro ewolucja to ukierunkowany, powolny proces zmian, należy dziecko uczyć samodzielności stopniowo. W tym okresie około 1 roku życia dziecko może źle znosić każde rozstania. Może płakać (najczęściej), być smutne czy przestać czerpać radość z dotychczasowej zabawy. Objawy te są normalne i nie są wskazaniem do konsultacji ze specjalistą.

Rodzice stosują wtedy różne sposoby radzenia sobie z  problemem lęku separacyjnego. Jednak terapie „szokowe” (np. nagłe wyjścia z domu bez pożegnania) zwykle pogarszają sytuację, a dziecko zupełnie traci poczucie bezpieczeństwa, tak dla niego istotne.

Lęk separacyjny to także lęk przed zmianami, dlatego każdą zmianę planuj wcześniej, oswajaj malucha z tym, co ma nadejść, ucz go chwilowych mikroseparacji, wykorzystując na przykład zabawę w chowanego. Dziecko w tym okresie uczy się, że przedmioty są stałe i istnieją niezależnie, czy dziecko na nie patrzy czy nie. Schowanie się na moment i pojawienie modeluje dłuższe rozstania.

Kiedy skorzystać z pomocy specjalisty?

Kiedy dziecko jest w kleszczach lęku zbyt silnego, wtedy potrzebna jest konsultacja ze specjalistą, psychologiem dziecięcym albo pediatrą. Wskaże on, jak przejść bezpiecznie i bez zakłóceń rozwoju dziecka przez ten ważny moment w życiu. Bez lęku separacyjnego dziecko nie podejmowałoby typowo dziecięcych zachowań, jak eksploracja przestrzeni, „badanie” świata i nie stałoby się  w pełni niezależną osobą. Z drugiej strony, jeśli lęk ten jest zbyt duży i zaburza codzienne funkcjonowanie dziecka, które dosłownie przykleja się do mamy i nie chce odkleić – to sygnał, aby skorzystać z porady specjalisty.

Nasilenie lęku separacyjnego ma miejsce między ok. 10 a 15 miesiącem, a potem gdy dziecko skończy półtora roku. To czas „rozwojowego skoku”, gdy nasila się nierównowaga emocjonalna i potrzeba bliskości z rodzicem, zazwyczaj w naszej kulturze z matką. Dziecko w tym okresie chce wszystko robić razem z opiekunem, potrzebuje wsparcia nawet przy zasypianiu. Całkowite ustąpienie lęku separacyjnego dokonuje się najczęściej między 2 a 3 rokiem życia w zależności od temperamentu, działań rodziców, typu osobowości i charakteru, choć mogą być wyjątkowe sytuacje, że dziecko nie przejawia w ogóle tego lęku (co nie jest normalne), albo pokonuje go dopiero w przedszkolu, a nawet później.

Czym może objawiać się lęk separacyjny?

Duże nasilenie lęku separacyjnego, który przejawia się takimi zachowaniami i objawami, jak utrata apetytu, bóle brzucha, napady paniki czy problemy ze snem (częściowa bezsenność, kłopoty z zasypianiem, wczesne wybudzenia) występuje u niewielkiego odsetka dzieci. Kiedy pojawią się znaczne trudności w funkcjonowaniu rodzinnym, a dziecko nie potrafi spędzić nawet chwili, tracąc rodzica z zasięgu wzroku, warto zgłosić się do psychologa dziecięcego, który najczęściej zaleca psychoterapię. W tym wieku nie podaje się dzieciom żadnych leków uspokajających ani antydepresyjnych, chyba że lęk separacyjny ma wyjątkowo trudny przebieg.

Bardzo wiele zależy od empatycznej postawy opiekunów. Nie do przyjęcia jest gwałtowne „zrywanie” kontaktu z dzieckiem czy karanie go za zachowania, nad którymi ono nie panuje. Twarde, tradycyjne wychowanie może prowadzić do powstania w dorosłości osobowości lękliwej, o niskiej samoocenie i zależnej od ludzi. A tego chyba żaden rodzic nie życzyłby swojemu dziecku.

Podsumowując, należy zapamiętać, że konsultacja ze specjalistą jest krokiem ostatecznym, gdy dziecko bardzo cierpi z powodu lęków separacyjnych i samo nie jest w stanie ich przepracować, a przy tym funkcjonowanie dziecka pogarsza się i wpływa destrukcyjnie na życie rodzinne. Wtedy istnieje rzeczywiste wskazanie do konsultacji psychologicznej.

Inspirowane: rodziceidzieci.com – leczenie depresji u dzieci

Powiązane wpisy